Opis
Baśń o perle, Anna Gibasiewicz
Baśń o perle, to piękna i mądra opowieść o Elwice, jej ojcu, niani, szlachetnym królu Atinie i wielu innych bohaterach, których losy wzajemnie się ze sobą splatają. To opowieść o poszukiwaniu tego, co naprawdę najważniejsze w życiu, o szukaniu szczęścia nie zawsze tam, gdzie ono jest. To również opowieść o przemianie serca, o pokonywaniu własnych słabości, o trudach wędrowania i nierezygnowania z dotarcia do celu. Mądrze napisana opowieść, przypominająca stare, klasyczne baśnie, gdzie toczy się odwieczna walka dobra ze złem i gdzie nigdy nie umiera nadzieja. Baśń z morałem.
Format: A5, (148 x 210 mm), stron 48 (cz-b: 38, kolorowych 10, papier offsetowy 120g/m2)
Okładka kolorowa, laminat błysk, ISBN 978-83-954231-0-9, ilustrowała Emilia Bober-Kielt
M –
Chęć posiadania, czy może być w niej coś złego…. albo inaczej zadając pytanie, co jest lepsze od posiadania. Ta baśń to ładnie tłumaczy….
Emili –
Słuchałam podcastu na temat tej książki w radiu rodzina i naprawdę jestem pod wrażeniem elokwencji autorki. Trzymam kciuki i czekam na kolejne tomy !!!
Agnieszka M –
idealna do czytania na dobranoc Serce
.Czytam ją mojej córce.
Doni –
Ten fragment książki jest ciekawy, cieszę się, że sama autorka przeczytała.
Olek85 –
Muszelka…. perła…. skarb nie dostępny… a zarazem zwodniczy… – ciekawie się czyta dla dzieci, bo już mam dosyć świnki Pepy i żółwika Franklina ….
kacper34 –
Czytając baśniowy świat stworzony przez panią Anne, można dostrzec klasyczną baśń pokroju Andersena, ale bez mrocznych i drastycznych scen. Mógłbym powiedzieć, że ta baśń to taka Andersowska baśń, ale pogodna.
aannaa_czyta –
„Baśń o Perle” to historia, która stanowiła sentymentalną podróż do lat mojego dzieciństwa. Do tych wieczorów, kiedy czytane baśnie przenosiły mnie do zupełnie innego świata. Świata bali, pięknych księżniczek, biednych rybaków, kupców i rycerzy. Świata, który choć dawno przeminął, zawsze ofiarował mi bogactwo morałów…
Autorka tym razem zabiera nas w podróż do dalekiego kraju, gdzie bogaty kupiec miał córkę, której ofiarowałby największe skarby świata. Owa córka, nosząca imię Elwika, pewnego dnia zażądała od ojca najbardziej drogocennej rzeczy – perły błyszczącej tysiącem blasków znajdującej się na dnie morza w znacząco odległej krainie…
Lektura tej książki niesie ze sobą ogromne przesłanie. Ukazuje czytelnikowi to, co tak naprawdę ważnej jest w życiu i przekonuje do tego, że nawet najcenniejsze skarby świata nie zastąpią miłości i obecności osób bliskich. Przy czym autorka przestrzega przed wykorzystywaniem miłości do realizacji swoich największych zachcianek.
To, co niewątpliwie zasługuje na uznanie to język baśni. Prosty, ale obfitujący w mnogość emocji. Taki, który skłania do przemyśleń, ale też z łatwością przenosi do miejsca, gdzie świat rzeczywisty miesza się z tym magicznym, gdzie rozwiązanie problemów nie wymaga wielkich trudności i w końcu, gdzie dobro zawsze zwycięża…
Gwarantuję, że „Baśń o Perle” zachwyci nie tylko młodego czytelnika!