CZAS
To, co najcenniejsze możesz dziecku dać, to jest CZAS spędzony razem z nim. Pamiętaj, czas szybko przemija, dzieci rosną, mają swoje okresy buntów, zainteresowania światem. Więź, którą stworzysz to najpiękniejsza relacja w życiu.
PASJA
Jeśli się odkryję pasję, to chęć do działania przyjdzie sama, trud zostanie przezwyciężony, a nagrodą będzie odkrycie, co się chce się robić w życiu. Tylko ludzie z pasją zmieniali, inspirowali, kreowali świat.
SAMODZIELNOŚĆ
Istotną umiejętnością jest samodzielne rozwiązywania problemów, dążenia do celu. Tak naprawdę gdyby szkoła nauczyła nas samodzielnego zdobywania wiedzy, dałaby nam jedną z najważniejszych umiejętności.
SMARTFON, TABLET, KOMPUTER
są to wynalazki, które ułatwiają życie – ale czy potrafimy je okiełznać, zmusić do pracy dla nas? Czy raczej jesteśmy tylko odbiorcą towarów i usług? Czy one są dla nas, czy my dla nich. Jak naprawdę jest? Jeżeli nie czujesz się pewny – to co ma czuć dziecko, które często od najmłodszych lat dorasta wśród nich – czy wyjdzie kiedyś ponadto, co inni chcą, żeby robiło przez te wynalazki? Czy zdobędzie świadomość i wyrobi odporności na reklamę i bycia biernym konsumentem?
RAZEM NIE OBOK
Pamiętaj, można spędzać czas razem albo obok siebie. Jak oglądacie telewizję, to nawet jak śmiejecie się w tych samych momentach – to jesteście tylko obok. Jak gracie w kierki czy budujecie zamek z piasku, to tworzycie coś razem, rozmawiacie. Tak tworzy się więź.
DLA OJCA i MATKI
Nawet 10-20 minut razem spędzonego czasu buduje poczucie własnej wartości oraz tworzy relacje. Podejmijcie wyzwanie i razem róbcie z dziećmi różne rzeczy. Ja do tej pory pamiętam, jak moja mama pokazała niesamowity eksperyment: śnieg + sól w metalowym kubku, który momentalnie przymarzł do deski. Dziś wiem, że jest to prosty eksperyment, ale pamiętam to jako niesamowite przeżycie. Dajcie dzieciom swój czas, zadziwcie je, przypomnijcie sobie własne dzieciństwo.
Jeszcze bym dodała: pieniądze – to nie wszystko jednak potrzeba nauczyć dziecko modrzę wydawać i mądrze zarabiać. Moja przyjaciółka ma problem z wydawaniem…. cały czas są w długach, chociaż każdy z nich zarabia po 10tyś, problem polega na tym, że cały czas banki potrafią wcisnąć im kredyty. Tak się przyzwyczaili do karty kredytowej, że cały czas płacą odsetki, bo żyją na minusie….
Bóg – na pierwszym miejscu, to najważniejsze !
Trudno się zatrzymać… chyba najważniejsze jest czas, szkoda,że tak szybko żyjemy.
Czas i życie, wszystko się zmienia jeżeli popatrzymy przez pryzmat zagrożeń, czy wojny, czy głodu czy koronowirusa z wuhan 2019-nCoV. Wówczas możemy stwierdzić, że zabawa z dzieckiem, czy przytulenie jego jest najlepszym prezentem od Boga. Te wszystkie marnotrawienie czasu na facebooki, youtube, instagramy… odciągają nas od tego co najważniejsze OD MIŁOŚCI
Warto pamiętać o bliskich i rodzinie, ostatnio słyszanym o takiej książce Globalna wioska (jakoś tak ) w którym były pokazywane, że relacje między ludzkie sprzyjają zdrowszemu, dłuższemu i bogatszemu życiu, Każdy może maksymalnie mieć ok 150, przy 5 bliskich to jest posucha. I najważniejsze, relacje i kontakty bezpośrednie są więcej warte niż puste znajomości na facebooku lub na jakimś innym medium społecznościowym…
Teraz czas kryzysu, który nastał, weryfikuje wszystko, w co wierzymy i co mamy w sercu. Nasze ideały, nasze marzenia. – mam nadzieje, że wyżej wymienione słowa okażą się drogowskazem w życiu.
Bóg najważniejszy jest……………. Potem długo, długo nic………………….. jeszcze nic, a dopiero potem rodzina, człowiek. Boję się, że człowiek burzy tę logikę stawiając siebie oraz chęć posiadania nade wszystko. Potem na końcu widzi, że czas szybko przebiegł… a potem jest najważniejszy moment w naszym życiu. Dlatego należy dbać o najważniejszy moment, mieć relacje z Bogiem i nie bać się ufać. Jest to trudne, ale bez niego nie jesteśmy nic w stanie zrobić.
Ideały i cele – człowiek bez celu jest jak zwierzyna, człowiek bez ideałów jest jak roślina 😉
Dla mnie najważniejszy jest czas, ponieważ mając czas, możemy mieć możliwości.
Ja bym jeszcze dodała. że finanse to jest to, co powinno się nauczyć. Czyli życiową zaradność finansową.
Bardzo ładnie zebrane wartości. Ja bym jeszcze dodała:
miłość, piękno i prawda.
Przypomniał mi się wywiad pana Kopalinskiego, który po wojnie razem z Lutosławskim pracował w Polskim Radiu. Tam mieli odbudować kulturalnie Polskę. Myśleli, że jak sami mówią. „Spotkaliśmy się w radiu […] pełni zapału i wiary, że popularyzowanie kultury jest sprawą prostą i łatwą. Wydawało nam się, że wystarczy słuchać dobrej literatury, aby nabrać do niej smaku, że »muzak« trzeszczący z głośnika od rana do wieczora, umuzykalni wieś i miasto. Niestety, szybkośmy się rozczarowali. Bierne konsumowanie kultury z radia czy z telewizji cudów nie sprawi. Ten proces wymaga znacznie więcej zachodu”.
to wciąż aktualne, aby kultura była wyższa, miała cele i ambicje potrzeba pracy i wysiłku… natomiast, aby poziom był nędzny, wystarczy zabrać czas, puszczając w TV coś, co nic nie daje, a jedynie zapycha życie g.wnem.
Dzisiejsze czytanie: „Tak więc trwają wiara, nadzieja, miłość – te trzy: największa z nich jest miłość.”
Perspektywa wojny, emigracji wszystko zmienia… okazuję się, że pęd za sukcesem to nie to, co chcemy na końcu życia zostawić naszym bliskim.
Wydaje mi się, że najcenniejszy jest czas spędzony z dziećmi i z drugim człowiekiem.
Wydaje mi się, że bardzo ważne są relacje. Ponieważ to relacje budują siłę w społeczeństwie, jeżeli będzie jakiś problem to przyjaciele są w stanie pomóc.
Inteligencja – obecnie sztuczna inteligencja jest na takim wysokim poziomie, że zacznie dominować w szkole, obawiam się, że będzie to 15 lat, w którym młodym ludziom odbierze się racjonalne myślenie, rewolucja jest niesamowita. Sądzę, że warto nauczyć dzieci myślenia.