- 17-03-2020 podjęliśmy kolejne kroki wzmacniające bezpieczeństwo naszych przesyłek, oprócz wysyłek za pomocą Poczty Polskiej, wprowadziliśmy możliwość odbierania w paczkomatach Inpostu. Teraz już możesz odebrać książki w dowolnym czasie. Taką formę polecamy ludziom chcących uniknąć kontaktu z osobą dostarczającą np.: list polecony lub paczkę. Dodatkowo wyłączyliśmy wszelkie wypożyczanie sprzętu i mobilnych Escape roomów. Dbajmy o siebie.
- Informujemy, że od dnia 01-03-2020 roku, pakowanie i przechowywanie książek jest pod szczególnym nadzorem, zasady higieny są ściśle przestrzegane. Korzystając z tego, że firma Rootinnovation posiada także doświadczenie w prowadzeniu prac badawczych, wewnętrzne procedury firmy zostały rozszerzone o działalność inlabi.com, chcemy dać państwu poczucie bezpieczeństwa i najwyższa jakość. Nasze książki i produkty są bezpieczne, poza tym bardzo ciekawe i polecamy je!!!
- Informujemy, że od 21-24 lutego 2020 została przeprowadzona akcja aktualizacji strony. Jeżeli nie mogłeś w ciągu tych dni zamówić produktów, a zrobisz to w najbliższym czasie, informując nas podczas zamówienia, przyślemy razem z książką bonus. Dziękujemy i przepraszamy za kłopot. Redakcja inlabi.com
Aktualizacja sklepu
11 komentarzy do: “Aktualizacja sklepu”
Dodaj komentarz
Widzę, że sklep przygotowany na kryzys. Cieszę się, że dbacie o bezpieczeństwo nie tylko swoje, ale i kupujących. Tego brakuje na rynku. Tak trzymać!!!
Klient na pierwszym miejscu 🙂
Tak ma być!!!
Widzę, że sklep stara się zadbać o bezpieczeństwo swoich klientów, cieszy mnie fakt, że nie podwyższa cenny, tak jak inne sklepy to robią. Trzymajcie się i powodzenia w czasie kryzysu.
Przy inpoście moglibyście dodać wtyczkę do WordPressa mówiącą o wybraniu paczkomatu, tak aby nie trzeba było wpisać ręcznie w uwagach paczkomat.
Może już powrócicie do wypożyczania?
Cieszę się, że nie tylko wam pieniądze w głowie, ale jeszcze dbacie o bezpieczeństwo innych. BDz
Może coś nowego wprowadzicie?
Potwierdzam, pakują paczki staranie a książki są w idealnym stanie.
potwierdzam
Chińczycy mówią, że z ich paczek nie ma wirusów, natomiast włoskie zawierają ;). Wszystko zależy od drogi(ch) pieniędzy.