Opublikowano 4 komentarze

Zabawka edukacyjna – Numer 15 – Nakręcony obrazek – Taumatrope

Dziś premiera kolejnego naszego produktu – zabawki edukacyjnej mającej na celu przybliżenie mechanizmu iluzji, a także zainspirowanie animacją. Czy wiesz, że Walt Disney jak był mały to bawił się taką zabawką. Zabawka jest także, bardzo dobrym pomysłem zabawy bez prądu. Tak więc zapraszamy.

Zagadka numer 15 –Nakręcony obrazek – Taumatrope

Wikipedia podaje taką właśnie definicje tej zabawki.:

Taumatrop to zabawka optyczna popularna w XIX wieku. Do dwóch kawałków sznurka przymocowany jest krążek z obrazkiem po każdej stronie. Kiedy struny są szybko kręcone między palcami, dwa obrazy wydają się zlewać w jeden z powodu nakładania się zarejestrowanych przez mózg obrazów.

Przykłady powszechnych obrazów taumatropów obejmują nagie drzewo po jednej stronie dysku i jego liście po drugiej lub ptaka po jednej stronie i klatkę po drugiej. Wiele klasycznych taumatropów zawierało również zagadki lub krótkie wiersze, z jedną linijką po każdej stronie.

Taumatropy mogą zapewnić iluzję ruchu z obu stron dysku, z których każda przedstawia inną fazę ruchu. Taumatrop został wyparty przez kolejny wynalazek, jakim jest fenakistiskop.

Taumatropy są często postrzegane jako ważni poprzednicy filmów, a zwłaszcza animacji.

Nazwa Taumatrop – tłumaczy się z grubsza jako „zmieniacz cudów”, ze starożytnej greki: θαῦμα „cud” i τρόπος „obrót”.

I dalej:

Wynalezienie.

Nie jest jednoznaczne określenie osoby oraz miejsca wynalezienie tego wynalazku. Artykuł z 2012 r. [1] twierdzi, że prehistoryczny dysk kostny znaleziony w schronie skalnym Laugerie-Basse jest taumatropem, zaprojektowanym do przędzenia za pomocą skórzanych rzemieni przewleczonych przez centralną perforację.

Wynalezienie taumatropu przypisuje się zwykle brytyjskiemu lekarzowi Johnowi Ayrtonowi Parisowi. Opisał to urządzenie w swojej książce edukacyjnej dla dzieci z 1827 r. Philosophy in Sport Made Science in Earnest, z ilustracją autorstwa George’a Cruikshanka.

Brytyjski matematyk Charles Babbage przypomniał w 1864 roku, że taumatrop został wynaleziony przez geologa Williama Henry’ego Fittona. Babbage opowiedział Fittonowi, jak astronom John Herschel rzucił mu wyzwanie, by pokazał obie strony szylinga naraz. Babbage trzymał monetę przed lustrem, ale Herschel pokazał, jak obie strony są widoczne, gdy moneta wiruje na stole. Kilka dni później Fitton przyniósł Babbage’owi nową ilustrację zasady, składającą się z okrągłego krążka z kartonu zawieszonego między dwoma kawałkami jedwabiu do szycia. Ten dysk miał po jednej stronie papugę, a po drugiej klatkę. Babbage i Fitton stworzyli kilka różnych projektów i przez chwilę bawili nimi kilku przyjaciół. Zapomnieli o tym, aż kilka miesięcy później usłyszeli o „cudownym wynalazku dr Paris”.[2]

Francuski artysta Antoine Claudet stwierdził w 1867 roku, że słyszał, iż Paryż był kiedyś obecny, kiedy Herschel zademonstrował swoim dzieciom swoją sztuczkę z obracającą się monetą, a następnie wpadł na pomysł taumatropu.[3]

Claudet zauważył również w 1867 roku, że taumatrop może stworzyć trójwymiarową iluzję. Wirujący prostokątny taumatrop z naprzemiennymi literami imienia „Victoria” po obu stronach, pokazywał pełne słowo z literami w dwóch różnych odległościach od oka obserwatora. Jeśli dwa struny taumatropu są przymocowane do tej samej strony karty, grubość karty stanowi niewielką różnicę w odległościach, gdy każda strona jest widoczna.[3]

Produkcja komercyjna

Pierwszy komercyjny taumatrop został zarejestrowany w Stationers’ Hall 2 kwietnia 1825 r. i opublikowany przez W. Phillipsa w Londynie jako The Thaumatrope; będące rundami rozrywki lub jak zadowolić i zaskoczyć na zmianę, sprzedawane w pudełkach po 12 lub 18 dysków. Zawierał arkusz z hasłami lub zagadkami do każdej płyty, często o znaczeniu politycznym. Parys był powszechnie uważany za autora, ale nie został wymieniony na produkcie ani na jego opakowaniu, a później stwierdził w liście do Michaela Faradaya: „Najpierw zostałem namówiony do opublikowania tego, na szczere pragnienie mojego zmarłego przyjaciela W. Phillipsa. …) Dodam, że nigdy nie umieściłem na nim swojego nazwiska”.[4]

Skrytykowano wysoką cenę zestawu (7 szylingów za 12 dysków lub pół gwinei za 18), pół gwinei to około tygodniowa pensja dla przeciętnego pracownika[4]. Był również broniony: jego wynalazca powinien być w stanie coś zarobić na swoim wynalazku, gdy był nowy, zanim został szeroko skopiowany, jak widziano wcześniej w kalejdoskopie.[5] Paris twierdził później, że zyskał 150 funtów ze sprzedaży w Wielkiej Brytanii.[4]

Zgodnie z oczekiwaniami, kopie pirackie wkrótce stały się powszechne i były znacznie tańsze. Na przykład „Rozrywka taumatropiczna” była dostępna w pudełkach po sześć dysków za jednego szylinga.[4]

Chociaż zabawka stała się bardzo popularna, oryginalne egzemplarze są obecnie bardzo rzadkie; tylko jeden zachowany zestaw wyprodukowany przez W. Phillipsa jest obecnie znany (w kolekcji Richarda Balzera), a jedna płyta znajduje się w Cinématheque Française.[4]

Inni wcześni wydawcy na całym kontynencie to Alphonse Giroux & Compagnie we Francji i Trentsensky w Austrii. W 1833 roku firmy te były pierwszymi wydawcami kolejnego wielkiego szaleństwa na „filozoficzne zabawki”: fenakistyka.

Animacja

W pierwszym wydaniu „Filozofii w sporcie” z 1827 r. John Ayrton Paris opisał wersję z okrągłą ramką wokół tarczy, przez którą przewleczono struny. Niewielkie szarpnięcie za struny spowodowałoby niewielką zmianę w osi obrotu, a tym samym nieznaczną zmianę położenia obrazów podczas obracania. Zaadaptowana wersja standardowego taumatropa konia i dżokeja może więc najpierw pokazać dżokeja na koniu, zanim zostanie przerzucony nad jego głową.[6] W nowym wydaniu książki z 1833 r. przykład ten został zastąpiony wersją bez pierścienia, ale z dodanym elastycznym sznurkiem w celu zmiany osi przez pociągnięcie go. Ta wersja przedstawiała pijącego mężczyznę opuszczającego i podnoszącego butelkę do i z ust, z ilustracją różnych stron dysku i różnych stanów powstałego obrazu. W książce opisano kilka innych przykładów. Kule żonglera mogły wyglądać jak w ruchu, a dwie malowane kule mogły być widziane jako trzy lub cztery, gdy oś obrotu została przesunięta. Krawiec na ambonie obok stawu z trzepoczącą w wodzie gęsią kazałby krawcowi wpaść do wody, a gęś zająć jego miejsce na ambonie[7]. Nie są znane żadne komercyjnie produkowane wersje z tymi technikami.[4]

26 listopada 1869 ks. Richard Pilkington otrzymał „Użyteczny zarejestrowany numer projektu 5074” dla swojego Pedemascope.[8] To była odmiana taumatropu. Miała kartkę z obrazkami „namalowanymi w dwóch różnych pozycjach po obu stronach”. Ta karta została umieszczona w dwuczęściowym mahoniowym uchwycie z rączką i mosiężną szpilką, która częściowo obracała kartę podczas jej obracania (odrobina żelaza uniemożliwiająca pełny obrót). Zaproponowano warianty przezroczyste lub wycięte do użytku z latarnią magiczną.[9]

W 1892 roku inżynier mechanik Thomas E. Bickle otrzymał brytyjski patent nr 20281 na mechaniczny taumatrop z „obrazami lub projektami przedstawiającymi pewne działanie lub ruch w dwóch fazach, które w ten sposób są przedstawiane oczom naprzemiennie w szybkich odstępach czasu z małymi przerwami w spoczynku”. [10]

Taumatropy w kulturze popularnej

Książka „Filozofia w sporcie” z 1827 r. uczyniła naukę na dobre, będąca próbą zilustrowania pierwszych zasad filozofii naturalnej za pomocą popularnych zabawek i sportu[11] zawierała taumatrop i ostrzegała przed gorszymi kopiami. Nagłówek rozdziału został zilustrowany rysunkiem George’a Cruikshanka, przedstawiającym mężczyznę demonstrującego dziewczynce i chłopcu działanie taumatropu. Po raz pierwszy została opublikowana anonimowo, ale wydania pośmiertne przypisano Johnowi Ayrtonowi Parisowi.

W 1999 roku w filmie Tima Burtona Sleepy Hollow, taumatrop ptaka i klatki jest demonstrowany przez postać Johnny’ego Deppa.

W filmie Christophera Nolana The Prestige z 2006 roku, postać Michaela Caine’a wielokrotnie używa taumatropu jako sposobu na wyjaśnienie trwałości widzenia.

W filmie Martina Scorsese Hugo z 2011 roku ostatnia scena zaczyna się w połowie rozmowy o prekursorach kina, w tym o taumatropie.

W grze wideo BioShock Infinite z 2013 r. Taumatrop ptaka i klatki jest używany kilka razy.

Azéma, Marc; Rivère, Florent (2012). „Animation in Palaeolithic art: a pre-echo of cinema”. Antiquity. Cambridge University Press. 86 (332): 316–324. doi:10.1017/S0003598X00062785. S2CID 162012454.
Babbage, Charles (1864). Passages from the Life of a Philosopher. Longman, Green, Longman, Roberts, & Green. pp. 189.
Claudet, Antoine (1867). A new fact relating to Binocular Vision.
Herbert, Stephen. „Wheel of Life – The Taumatrope”.
„The New monthly magazine”. 1825. p. 177.
Paris, John Ayrton (1827). Philosophy in Sport made Science in Earnest. 3. pp. 22–25.
Paris, john ayrton (1833). Philosophy in Sport made Science in Earnest – A new edition. Sherwood, Gilbert, & Piper. pp. 352–354. philosophy in sport.
http://discovery.nationalarchives.gov.uk/details/r/C14036963
https://archive.org/details/populareducatorc06londuoft
Leskosky, Richard J. (1993). Two-state animation: the thaumatrope and its spin-offs (in Animation Journal – Fall 1993).
-Paris, John Ayrton (1833). Philosophy in Sport made Science in Earnest. Sherwood, Gilbert & Piper. pp. 338. Philosophy in Sport thaumatrope.

 

Tyle teorii, teraz kilka naszych uwag przy produkcji tego urządzenia:

  1. Zastosowaliśmy gumki, aby łatwiej było obracać.
  2. Cenę ustaliliśmy, tak aby pokryły się koszty produkcji i możliwa była marża wysokości 10-15%. Zależy nam na tym, aby nasze zabawki edukowały i docierały do jak najszerszej grupy.
  3. Wprowadziliśmy dyski do samodzielnej zabawy, aby rozwijać kreatywność. Jak już osoba bawiąca wie, dlaczego i jak to działa, kolejnym etapem musi być rozwinięcie własnych projektów.

Naprawdę polecamy tę zabawkę do wejścia w ciekawy świat animacji.

4 komentarze do: “Zabawka edukacyjna – Numer 15 – Nakręcony obrazek – Taumatrope

  1. Na wikipedi tego nie ma, widzę, że dołożyliście troszkę motoryki od siebie. Miło się czyta jak są tworzone kolejne zabawki i produkty.

  2. Strasznie dziwna ta nazwa Taumatrope, prościej nie można by było wymyślić?

    1. Najbardziej popularny taumatrope to ptaszek w klatce. „Bird and Cage Thaumatrope”. Ciekawa ta wasza zabawka.

  3. Mój pradziadek miał taką zabawkę od swojego ojca, pamiętam jak ją przechowywał w swoim małym pudełku, które przeżyło wojnę. Super były te stare karty. Chciałem kupić ostatnio na amazonie, okazało się, że kosztują krocie – tutaj jest to dla mnie tańsze, no i jakość lepsza.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *